wtorek, 1 maja 2018

Reklamy, których przekazu nie rozumiem


Chodząc ulicami Koszalina wielokrotnie mijałem reklamy, których przekazu zwyczajnie nie potrafiłem zrozumieć. Powodów tego faktu było zapewne wiele. Niekiedy wynikało to z błędnie – w moim odczuciu – skonstruowanego przekazu. Kiedy indziej z tej przyczyny, że nie ja byłem adresatem tych reklam. Stąd prawdopodobnie kłopot z ich odczytaniem (dekodowaniem).  

Ostatnio sytuacja się powtórzyła. Oto na billboardzie młoda kobieta stojąca przy rowerze (patrz poniżej) reklamuje… transport niskoemisyjny (i szerzej: bycie eko). Oczywiście to szersze znaczenie łatwo zrozumieć. Wybór roweru jako środka transportu miejskiego rzeczywiście jest proekologiczne. Dlaczego jednak ktoś zdecydował się za pomocą tej kreacji promować transport niskoemisyjny – tego w żaden sposób nie potrafię zrozumieć. Ostatecznie przecież rower niczego – jak mi się wydaje – nie emituje. A pojęcie transport niskoemisyjny ma swój określony desygnat.




(Zdj. P.S.)

Inna reklama, której konstrukcja od kilku lat już mnie nurtuje promuje Telewizję Kablową Max. Niegdyś na billboardach, dzisiaj na oklejonym folią autobusie, widzimy zdjęcia dziennikarzy tej stacji, trzymających przed sobą znaki ościennych miejscowości (znak E-17a): Bonina, Sianowa i innych (redaktor naczelny trzyma zaś znak z napisem Koszalin). Kreacji tej towarzyszy hasło Zobacz siebie. Hasło jest skierowane – jak rozumiem – do członków tych społeczności.

Pomijając fakt, że rzeczony autobus poruszając się po ulicach Koszalina raczej w niewielkim stopniu pozwala dotrzeć z przekazem do większości osób ze wskazanych grup docelowych, to na dodatek nadawca, choć wysyła komunikat Zobacz siebie, sygnalizuje coś zupełnie przeciwstawnego, mianowicie: zobacz mnie / nas. Wskazując, że tak naprawdę to on jest w centrum przekazu, a nie rzekomi odbiorcy komunikatu.

Przekaz spójny z hasłem musiałby zatem zawierać zdjęcia osób z tych miejscowości, nie zaś dziennikarzy. Tego jednak na billboardzie nie widzimy. Stanowi to w moim przekonaniu błąd wynikający być może z pewnego egocentryzmu, tak charakterystycznego dla wielu nadawców komunikatów reklamowych.      



2 komentarze:

  1. Obecnie wydaję mi się, że powoli odchodzi się od tradycyjnej reklamy na rzecz reklamy internetowej. Przy prowadzeniu mojej firmy do reklamy wykorzystuję agencję SEO z Wrocławia. Ogarniają cały usability stron wrocław jest miastem gdzie niestety nie ma wiele firm SEO, ale za to jest tam jedna z najlepszych w Polsce

    OdpowiedzUsuń
  2. Również uważam, że w dzisiejszych czasach o wiele lepiej sprawdza się reklama internetowa, na praykład tego typu https://fabrykamarketingu.pl/programmatic-buying-rtb/ . Większość osób przenosi swoje zainteresowania oraz wiele innych aspektów życia do internetu i dlatego ta forma reklamy okazuje się być najskuteczniejsza

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.